| |
Czy tłuszcz to nasz wróg czy przyjaciel, czy mamy go lubić, czy nienawidzić. Kobiety mają większe problemy z tłuszczem, bo ich organizm gromadzi tłuszcz, po to, by miały zapasy na wykarmienie dziecka, w czasie głodu. To wszystko, czego nie lubimy w tłuszczu to pozostałość z pradziejów, z czasów, gdy człowiek żył w jaskini bezbronny wobec głodu i chłodu.
Od kilku lat osoby, które nie są grube a mają tłuszcz w miejscach "niepotrzebnych" mogą poddać się skutecznemu zabiegowi jakim jest odsysanie tłuszczu. Nazwa zabiegu to liposukcja - po polsku: odsysanie tłuszczu. Pozwala on na na pozbycie się tłuszczu z miejsc, w których szpeci, a niczemu nie służy, a pozostawienie go tam, gdzie jest jak najbardziej wskazany , czyli na przykład na biuście.
Dlaczego tak nie lubimy tego nadmiaru tłuszczu? Bo szpeci i naprawdę niczemu nie służy - już tysiąclecia minęły od momentu, gdy tłuszcz ogrzewał człowieka jak niedźwiedzia podczas chłodów. Każdy, kto zdecyduje się na odsysanie tłuszczu, ma jedną, ważną gwarancję - usunięte komórki na pewno nie powrócą
Podczas jednego zabiegu odsysanie tłuszczu to około 3,5 a nawet 4 litrów usuniętej tkanki tłuszczowej. Rekonwalescencja po takim zabiegu trwa dosyć długo - pierwsze dni decydują o ostatecznym wyniku zabiegu.
|
|
